Jakiś czas temu miałam przyjemność "testować", a raczej smakować słodką przesyłkę od firmy Dan Cake. Paczka zawierała Mleczne Bułeczki oraz Ślimaczki czekoladowe i z budyniem waniliowym.
Na pierwszy "ostrzał" poszły Ślimaczki z budyniem waniliowym, były tak pyszne, że nie zdążyłam zrobić zdjęcia :-) po prostu rewelacja! Mała przekąska do kawy, zawsze świeża, gdyż każda bułeczka jest szczelnie zapakowana w folię. Nawet mój bobas zajadał się Ślimaczkiem i całego wpałaszował. Nie bałam się dać takiej bułeczki dziecku, ponieważ nie zawierają substancji konserwujących, a barwnikiem jest beta karoten. Zakręcone bułeczki nie są za słodkie, co jest dużym plusem dla tych co dbają o linię. A teraz kilka słów o Ślimaczkach o smaku czekoladowym. Są również bardzo dobre i mega czekoladowe. Nic dodać nic ująć :) O! i zapomniałabym napisać, że to świetne rozwiązanie jako drugie śniadanie dla szkolniaka.
Mleczne bułeczki miałam okazję już nie raz, nie dwa a więcej razy "testować" i nie była to dla mnie nowość :) Można je jeść same albo z dodatkami, u mnie królują z dżemem. Bułeczki mają mleczny posmak i zachwycą nie jednego smakosza domowych wypieków.
Ja osobiście wolę sama upiec bułeczki, ale bywa tak, że jestem zmęczona, nie mam czasu, a w szafce czekają na mnie smakołyki od Dan Cake i dodają mi energii.
Firmie Dan Cake dziękuję za niespodziankę, a czytelników zachęcam do spróbowania tych pyszności.
Na pierwszy "ostrzał" poszły Ślimaczki z budyniem waniliowym, były tak pyszne, że nie zdążyłam zrobić zdjęcia :-) po prostu rewelacja! Mała przekąska do kawy, zawsze świeża, gdyż każda bułeczka jest szczelnie zapakowana w folię. Nawet mój bobas zajadał się Ślimaczkiem i całego wpałaszował. Nie bałam się dać takiej bułeczki dziecku, ponieważ nie zawierają substancji konserwujących, a barwnikiem jest beta karoten. Zakręcone bułeczki nie są za słodkie, co jest dużym plusem dla tych co dbają o linię. A teraz kilka słów o Ślimaczkach o smaku czekoladowym. Są również bardzo dobre i mega czekoladowe. Nic dodać nic ująć :) O! i zapomniałabym napisać, że to świetne rozwiązanie jako drugie śniadanie dla szkolniaka.
Mleczne bułeczki miałam okazję już nie raz, nie dwa a więcej razy "testować" i nie była to dla mnie nowość :) Można je jeść same albo z dodatkami, u mnie królują z dżemem. Bułeczki mają mleczny posmak i zachwycą nie jednego smakosza domowych wypieków.
Ja osobiście wolę sama upiec bułeczki, ale bywa tak, że jestem zmęczona, nie mam czasu, a w szafce czekają na mnie smakołyki od Dan Cake i dodają mi energii.
Firmie Dan Cake dziękuję za niespodziankę, a czytelników zachęcam do spróbowania tych pyszności.
maślane bułeczki uwielbiam :) ale ślimaczków nie próbowałam jeszcze hih ;p
OdpowiedzUsuńDobre :D.
OdpowiedzUsuń